Lasy Sękocińskie to nieduży kompleks leśny na południe od Warszawy, między trasami: katowicką i krakowską. Sąsiadują z Instytutem Badawczym Leśnictwa w Sękocinie Starym.
Tej wiosny, podczas kilku wycieczek z @marcinklisz dokumentowaliśmy obce gatunki sosny, które wprowadzono tutaj na początku XX wieku. Nie znamy dokładnych okoliczności, które temu towarzyszyły, jednak w tym czasie podobne eksperymenty prowadzono w Polsce w wielu miejscach.
Gatunki, które można zobaczyć do dziś w Sękocinie to:
- Sosna czarna (Pinus nigra), pochodząca z południa Europy - najłatwiej rozpoznać ją po szarej korze (w przeciwieństwie do naszej sosny zwyczajnej, której kora w górnej części pnia przybiera barwę rudopomarańczową).
- Sosna smołowa (Pinus rigida), pochodząca z Ameryki Północnej - pień ma szaro-czarny, długie igły zebrane po 3 (sosna zwyczajna - po 2), większe szyszki. Charakterystyczną cechą są boczne pędy wyrastające z pnia - sosna ta mogłaby równie dobrze nazywać się "włochatą" (określenie "smołowa" nawiązuje do dużej zawartości żywicy w jej drewnie).
- Sosna Banksa (Pinus banksiana), również gatunek północnoamerykański - krótkie igły, mała, ale gęsta korona. Bardzo charakterystyczne szyszki w kształcie przecinków, ściśle przylegające do gałązek i mogące pozostawać na drzewie przez wiele lat. W Lasach Sękocińskich rośnie przemieszana z sosną smołową.
Badania dendrochronologiczne wykazały, że sękocińskie "egzoty" mają ponad 90 lat. Jednak w porównaniu z naszą sosną zwyczajną radziły sobie gorzej - jak na ten wiek to niezbyt okazałe drzewa, o pierśnicach około 35-50 cm (S. smołowa) oraz 25-40 cm (S. Banksa).
Zachęcam do patrzenia w korony... i pod nogi. ;)
Konwalijka czy konwalia - która zakwitnie pierwsza??? Dziś +10°C i deszcz, więc żadnej się nie spieszy.